| Autor |
Wiadomość |
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Kwi 2008 19:53
Odpowiedz
Witam,
Zrobilem dzis rezerwacje na ośrodek "ÆBLEHAVEN" i bilet na przewóz samochodu promem.
Auto ma wg katalogu 420 cm dlugosci i 145 cm wysokości. Kupilem bilet dla auta do 2m.
I sie zastanawiam bo zamierzam zalozyc na dach box i zamontowac z tylu bagaznik rowerowy na haku. Czy nie przekrocze wymiarow? Boxa jeszcze nie mam ale typowy ma okolo 40-45 cm wysokosci i dochodzi wysokosc belek bagaznika.
Czy jesli bede mial wysokosć np 205 cm to bedzie problem? Czy dla spokojnej glowy lepiej dokupic bilet dla samochodu powyzej 2m? Jakie macie doswiadczenia?
pozdrawiam
TT
|
Anonimowy
|
# Napisano: 8 Kwi 2008 23:31
Odpowiedz
Na trasie Sassnitz-Ronne-Sassnitz chyba jest jeszcze bardziej rygorystycznie bo tam bilet zwykly jest na samochod osobowy do 195cm - z zaznaczeniem ze jest to wysokosc z antena, bagaznikiem dachowym i bagazem.
Ucieszylo mnie ze z wyspy jest alternatywne polaczenie - mam powrot 30.08 czyli ostatnim kursem Pomeranii, a zawsze moze sie cos przytrafic 
|
Kinga B.
|
# Napisano: 9 Kwi 2008 08:30
Odpowiedz
Napisał(a): Anonimowy Czy jesli bede mial wysokosć np 205 cm to bedzie problem?
Może być problem, w zeszłym roku musieliśmy dopłacić do wysokości ponad 2 m, a mieliśmy właśnie taki kufer na dachu...samochód miał 2,08 m
|
Corsair
|
# Napisano: 11 Kwi 2008 00:03
Odpowiedz
W zeszłym roku wykupiłem bilet na samochód powyżej 2 (Ford Transit 100T300 wys katalogowa 1998 mm, rzeczywista wysokość do dachu ok 1910 mm ale bez antenki) przez ciekawość spytałem gościa sterującego załadunkiem do jakiej kategorii zalicza mój samochód - odparł że do poniżej 2 m. W tym roku dokonałem rezerwacji na auto do 2 m najwyżej będzie dopłata. Sądzę, że duże znaczenie może mieć widzimisię pana sterującego załadunkiem. Cóż, pożyjemy... 
|
oki44
Użytkownik
|
# Napisano: 11 Kwi 2008 09:34
Odpowiedz
Nie ma żadnego widzimisię. Jeśli transit jest poniżej 2 metry - to jest. A jeśli osobówka, po założeniu bagażnika przekroczy 2 metry - to jest w klasie ponad 2 metry. To samo z rowerami na dachu. Ale można je położyć na czas przejazdu
|
Wojti
|
# Napisano: 11 Kwi 2008 10:46
Odpowiedz
Napisał(a): oki44 Ale można je położyć na czas przejazdu
No niewiem, wszystko zależy jakim promem płyniesz. Na niektórych promach są niskie pokłady i wysokie takie jak dla sam. ciężarowych. Kiedy masz rowery zamocowane na dachu to kierują Cię na większy pokład. No Sorry ale z tym położeniem rowerów na dachu to chyba jakiś żart mam nadzieję.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 11 Kwi 2008 11:12
Odpowiedz
Napisał(a): oki44 Nie ma żadnego widzimisię. Jeśli transit jest poniżej 2 metry - to jest. A jeśli osobówka, po założeniu bagażnika przekroczy 2 metry - to jest w klasie ponad 2 metry.
No więc dociekam dalej. Moje auto z bagażnikiem dachowym (box) bedzie dokladnie na granicy wysokosci - 195 do 205cm.
Ktoś to mierzy miarka? Jak wyglada doplata? Trzeba zawrocic samochodem do kasy? A co jesli auto bedzie miec 200cm? Spuścic powietrze? Moge teoretycznie zdjąć box.
Najprościej bedzie chyba kupic bilet na auto powyżej 2m ... Raptem 250PLN w obie strony
pozdrawiam
TT
|
Corsair
Użytkownik
|
# Napisano: 13 Kwi 2008 12:26
Odpowiedz
Nikt nie mierzył mi Transita. Po prostu, pan kierujący ruchem popatrzył i tak ocenił, na oko pewnie. Bilet miałem na ponad 2 metry to może dlatego nie wnikali. Nie widziałem też by kogoś mierzono, ale nie jest to wykluczone. W tym roku dowiem się na pewno jak to jest. Co do kładzenia rowerów to sporo osób tak robi, na czas przeprawy kładzie rowery płasko na dachu i zabezpiecza pasami, czy to ma jakiś sens.. nie wiem, ale jakaś oszczędność to jest.
|
Wojti
|
# Napisano: 14 Kwi 2008 12:33
Odpowiedz
Napisał(a): Corsair Co do kładzenia rowerów to sporo osób tak robi, na czas przeprawy kładzie rowery płasko na dachu i zabezpiecza pasami, czy to ma jakiś sens.. nie wiem, ale jakaś oszczędność to jest.
Pewnie taka, że czeka gościa dodatkowa wizyta u lakiernika. Przez nieodpowiedni montaż można sobie dach porysować i nietylko. I Niemcy, Duńczycy czy Szwedzi jak to zobaczą to będą się pukali w głowę - Co znowu Ci Polacy wymyślili aby trochę zaoszczędzić.
|
Magda28
|
# Napisano: 14 Kwi 2008 13:00
Odpowiedz
Napisał(a): Wojti I Niemcy, Duńczycy czy Szwedzi jak to zobaczą to będą się pukali w głowę - Co znowu Ci Polacy wymyślili aby trochę zaoszczędzić.
No dokładnie! I tak w pozycji leżącej na dachu zmieści się tylko 1 rower, pozostałe co? Będziecie rozkręcać i upychać w samochodzie?? A nie lepiej wjechać jak cywilizowany człowiek z rowerkami przypiętymi na bagażniku, albo z tyłu na haku?? To chyba najlepsze rozwiązanie dla tych, co tak kombinują w wymiarami, samochód z rowerami na haku na pewno nie przekroczy 2 m wysokości!
|
zwiedzacz
|
# Napisano: 29 Cze 2009 11:32
Odpowiedz
Z doświadczenia promowego: mamy autko wakacyjne, katalogowo 1,98, natomiast jak,o że dobudowany dach z namiotem, ma 2.05, może 2.08. Do tej pory do nie było problemów z ograniczeniem do 2m. Zawsze kupowaliśmy taki bilet, wiedząc że mogą kazać nam dopłacić. a mierzenie odbywało się tak,że wisiała belka na wysokości na oko 2.10, Pani w kasie rzucała okiem , albo i nie, czy się belka nie poruszy pod przejazdem i grało.. jak do tej pory..
|
Anonimowy
|
# Napisano: 3 Lip 2009 07:18
Odpowiedz
Ja mam zamiar po raz pierwszy skorzystać z przeprawy promowej razem z samochodem. Mam takie dziwne może pytanie do was. Jak wysoki jest pokład dla samochodów że jest aż takie obostrzenie tylko do 2 metrów? Ja sam mam 202 cm
|
TomDK
Użytkownik
|
# Napisano: 5 Lip 2009 17:37
Odpowiedz
Wczoraj płynąłem Pomeranią. Najniższe samochody umieścili na ruchomym "pokładzie" i podnieśli do góry - tak po same dachy, a pod tym już tylko zmieściły się auta do 2 m. Sprzedają dużo biletów, to jakoś muszą to upchnąć
|
