Domy wakacyjne w Polsce
Bornholm forum Bornholm forum Bornholm forum
Powrót do BORNHOLM-OK.pl [strona główna]
 | Forum | Rejestracja | Szukaj | Stat |
Bilety promowe Noclegi na Bornholmie Domy wakacyjne, hotele

Forum / Bornholm / Tanie pola namiotowe
<< . 1 . 2 .
Autor Wiadomość
peterblack
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 13:12


Właśnie wróciłem z Bornholmu i zaliczyłem pola nr 1 i 4. Jedynka to fajna, urokliwa łąka za gospodarstwem, otoczona laskiem/zdziczałym sadem, dwa miejsca na ognisko, jedno typowe na środku polany, drugie kameralne, z boku w dawnym wyrobisku kamienia - otoczone skałami - SUPER !. Gospodarze przemili, raczej nieanglojęzyczni, w budynku farmy prysznic - płatny uznaniowo do skrzyneczki (2 korony/minutę), umywalka, podwójny kibelek, kanciapa w której można posiedzieć przy niepogodzie, zagotować wodę, coś zjeść, naładować komórki etc. Uwaga na śledzie od namiotów - pod ziemią są kamienie więc wbicie śledzia głębiej niż 2, 3 centymetry graniczy z cudem.
'Czwórka' to też polana, przy strumyku, ale standard zdecydowanie gorszy. Drewniany domek z 'serduszkiem' i kran z zimną wodą nad strumieniem. Gospodarze przemili, kontaktowi, anglojęzyczni, co wieczór przychodzą na pole i zbierają kasę. Ciepły prysznic tylko w budunku farmy, wieczorem jak są w domu więc spory problem, zwłaszcza gdy na polu biwakuje sporo osób. Prąd zapewne też w budynku farmy.
A na campingach, ech, żyć nie umierać, no ale deczko drożej..

Andy
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 19:44


Peterblack!

czy sa problemy z miejscami na kempingach? wyjezdzam na poczatku sieprnia , wiec na rezerwacje nie ma czasu. Kempingów jesr raczej duzo, wiec powinno sie gdzies znaleźć, ale jestem "organizatorem" wycieczki, wiec chaiłbym wiedziec wiecej wczesniej

peterblack
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 20:01


Andy,
naturalnie wszystko zależy od tego ilu ludzi będziesz mieć pod komendą... Nas była trójka, dwa namioty typu igloo więc potrzeby przestrzenne niewielkie, chociaż np camping w Hasle był zapchany prawie po brzegi a i w Svaneke (super miejsce) właściciel krążył z nami i szukał gdzie by tu nas wcisnąć. Generalnie Duńczycy są szalenie pomocni więc nie sądzę żebyście zostali 'bez ziemi' ale musisz liczyć się, że może być ciasno. Aha, camping w Ronne (ten w południowej części miasta) jest baardzo rozległy więc przynajmniej ten jest według mnie bezpiecznym pewniakiem,
pozdrawiam

akant23
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 21:12 | Edytowany przez: akant23


peterblack serdecznie dziękuję za wskazówki- będziemy na Bornholmie w środę to sięzobaczy jak jest- powiedz jeszcze co z samochodem (jedziemy dwoma busami )-mamy szansę na miejsce na autka ?-(na polu namiotowym oczywiście)

peterblack
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 21:32


akant23,
campingi, na których byłem (Ronne, Hasle i Svaneke) są dostępne dla samochodów więc nie sądzę żebyście mieli problemy o ile, jak wyżej pisałem Bornholm nie będzie zalany jakąś apokaliptyczną ilością turystów . Natomiast na tanich polach, przynajmniej na 1 i 4 (według symboli z mapki na witrynie) samochodami nie macie czego szukać bo po prostu się nie da na nie wjechać. Można zapewne negocjować z gospodarzami i zaparkować gdzieś na podjeździe, przy samej farmie, tu nie powinno być kłopotów bo jak pisałem wyżej Duńczycy są bardzo pomocni i życzliwi,
a ichnie farmy to wielkie obszarowo posiadłości. pozdrawiam

akant23
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 22:26


No to mnie trochę zmartwiłeś peterblack-znajomi,z którymi jedziemy mają busa przystosowanego do spania w nim-myśleli,że część ekipy będzie spała w namiocie a część w busie-wszystko miałoby znajdować się na polu namiotowym (tanim oczywiście). Okazuje się że taki wariant nie wchodzi w grę,bo jeśli nawet gospodarz łaskawie zgodzi się na parkowanie auta,to jaka frajda spać w aucie na jakimś parkingu odalonego od namiotów? Może jest choć jedno pole namiotowe,które spełni nasze oczekiwania. Camping nie wchodzi w grę,bo finansowo nie damy rady (dwie osoby to co innego-można przeboleć- ale osiem to już koszt ogromny). Co tu robić-jutro już jedziemy nad Bałtyk,a wśrodę płyniemy promem.

peterblack
Użytkownik
# Napisano: 27 Lip 2008 22:46


akant23,
byłem na dwóch z sześciu tanich pól, więc nie chcę generalizować ale mam wrażenie, że chyba z założenia są one przeznaczone tylko dla rowerzystów/pieszych , a busy, przyczepy i oczywiście caravany lądują na campingach. Nie bardzo wiem co mam Tobie doradzić w tym momencie, jedno wiem - w Danii spanie we własnym samochodzie postawionym na poboczu czy parkingu jest traktowane jako wykroczenie ! Co do cen to akurat znalazłem cennik campingu z Aakirkeby :
- osoba dorosła - 65
- dziecko (do 14 lat ) - 30
- namiot - 25
- caravan - 25
- auto camper - 25
- prąd - 25
- gorący prysznic - 5 (3 minuty)
- samochód (spanie w namiocie samochód na terenie) - 10
- karta campingowa (to szczęśliwie płatne tylko na pierwszym campingu - jedna karta wystarczy na całą ekipę) - 90
Tanie pole to wydatek 20 DDK na osobę i ewentualnie (jak jest) za prysznic ok. 2 DDK/ 1 minutę więc różnica jest zasadnicza ...

Anonimowy
# Napisano: 29 Lip 2008 14:03


Z racji położenia wybieramy się na pole nr 5:
Lejrplads Ellesgård Paradisbakkerne
Marianne Kofod Petersen i Hans Jørgen Bjerregård
Ibskervej 35
Svaneke

Czy ktoś był i może coś opowiedzieć? Szczególnie zastanawiam się, czy dojazd, który wytyczyłam sobie googlem, jest słuszny. Na zdjęciach satelitarnych nie widać namiotów.
Tu skrócony link z Google Maps

ann
# Napisano: 3 Sier 2008 22:17


Witam, orientuje się może ktoś czy na któreś tanie pole namiotowe można wjechać samochodem? Najbardziej interesowałoby mnie pole nr 1, ale podobno tam nie ma takiej możliwości...

peterblack
Użytkownik
# Napisano: 3 Sier 2008 23:24


Witam,
tieoretycznie na 'jedynkę' można się dostać wąską drożynką, ale podskórnie czuję, że właściciele się nie zgodzą ze względu na bardzo kameralny charakter tego miejsca, łączki w zasadzie. Jak ja tam byłem to kojarzę samochód z Polakami zresztą, który parkował przy budynku farmy, na zapleczu właściwie, przy aneksie łazienkowo - sanitarnym, a ludzie spali w namiocie, 50 metrów dalej czyli na łączce.

ann
# Napisano: 4 Sier 2008 11:55


Szkoda, bo "jedynka" jakoś tak najbardziej by nam odpowiadała. Może właściciele za jakąś dodatkową opłatą się zgodzą, na pewno będziemy próbować. Najlepszym rozwiązaniem byłby camping, ale tam i ceny są znacznie wyższe...

Anonimowy
# Napisano: 9 Sier 2008 12:56


Cały tydzień spędziliśmy na dwójce-gdzie była możliwość wjechania samochodem na podwórze gospodarstwa.Za domem przytulny,niezatłoczony sad bardzo przypadł wszystkim do gustu. W bardziej oddalone miejsca dojeżdżaliśmy samochodem-a potem wyznaczoną trasą rowerkirm zwiedzaliśmy okolicę. Na polu nr 2 w budynku gospodarczym jest stolik (dwa czajniki elektryczne,możliwość skorzystania z energii np.do włączenia golarki,naładowania baterii,itd.-bez dodatkowej opłaty),dwa kibelki -jeden z lustrem i umywalką(niestety one są jedynym mankamentem tego pola-drewniane latryny). Ponadto prysznic u gospodarzy-15 kr (miłych,starszych,niezbyt interesujących się życiem turystów ludzi). Woda, w kranie na zewnątrz budynku (dobra nadaje się nawet do picia).

akant23
Użytkownik
# Napisano: 9 Sier 2008 12:59


Nie wiem dlaczego pokazało mnie jako anonimowy

Anonimowy
# Napisano: 18 Sier 2008 11:55


Byliśmy na polu nr 5, google wywiodły mnie w pole, ale trafiliśmy. Trzeba było dojechać Ibskervej do Oksemyrevejen, skręcić w lewo i podjechać na górę. Jakby ktoś jechał i dojechał do końca drogi samochodowej (dalej jest urocza droga rowerowa przez piękny las), gdzie jest spory parking i wc, to znaczy, że się z 200 zapędził.
Do tego wc z umywalką (zimna woda) jest 200-300 m (zależy, gdzie namiot) - my jeździliśmy rowerem, inni chadzali, na dole u gospodarzy jest dodatkowo płatny, czynny chyba 2 razy dziennie po 1 h, prysznic, ale nie skorzystaliśmy, bo w tych godzinach to nas tam nie było. Widok z namiotu mieliśmy rzeczywiście cudny, było cicho i spokojnie.

Okolicę objechaliśmy, w Jobolandzie pobrykaliśmy (polecamy!), prom nas przywiózł i wywiózł terminowo,
acz wracaliśmy zagęszczeni, bo dzień wcześniej nie popłynęli.

Anonimowy
# Napisano: 20 Sier 2008 10:27


Byłam i powiem co widziłam
nocleg w campingu Aakirkeby - kuchnia ok, prysznice ok -1korona za minutke, mały slepik w recepcji, stołowka, w lesie

tanie pole przy winnicy - miejsce wydzielone na pastwisku ale nie przeszkadzaly nam krówki, kibelek nie najlepszy, ciepla woda odcieta prysznic u gospodarzy za 20ddk, 50m dalej restauracja, super kibelki z ciepła woda, zamykane na noc niestety miejsce na ognisku, drewo gratis, winko najtansze, ale i bardzo dobre 75ddk - z czarnej porzeczki...mniammm... i czerwonej porzeczki za buteleczke 0,7l piwko 50ddk na wynos, 70ddk w restauracji w tym roku pracuje tam polkanam sie podobało

camping w ronne, ten na południu - nowe, czysciutkie kibelki, rodzinne prysznice, 2ddk=2min, stołowka z tv, kuchnia wyposazona, równiez pracuje polska rodzina, fajny plac zabaw - trampoliny, poduszki do skakania itp, 15min od terminala w ronne, na wybrzezu

napewno tam wrócimy!
pozdrawiam

<< . 1 . 2 .
Temat został zamknięty. Nie możesz tutaj odpowiadać.
 

© 2004-2024 BORNHOLM-OK.pl | Powered by miniBB | Nota prawna | Cookies

Kontakt z nami

Bornholm - Powrót do strony głównej