| Autor |
Wiadomość |
toja82
Użytkownik
|
# Napisano: 2 Sier 2008 14:24
Odpowiedz
Witam, pomyślałam że warto urozmaicić wypoczynek i wybrać się na jeden dzień Na Borholm czy jest tu może ktoś kto korzystał z ofert dla osób indywidualnych chodzi mi o wycieczki po wyspie, byłabym bardzo wdzięczna za wszelkie info, a i jeszcze jakie dokumenty sa mi potrzebne. pozdrawiam i z góry dziękuje
|
peterblack
Użytkownik
|
# Napisano: 3 Sier 2008 18:29
Odpowiedz
Witaj,
zastanawiam się czy jednodniowa wyprawa na Bornholm ma w ogóle sens, korzystając z katamaranu na wyspie jesteś od plus minus 12.00 do 17.00 bo musisz pojawić się w porcie ok. 1 godziny przed wypłynięciem. Czyli wszystkiego raptem PIĘĆ godzin. W dodatku katamaran płynie do Nexo, które według mnie jest najmniej ciekawe i najmniej reprezentatywne dla Bornholmu. Miasto zniszczone w 1945 przez sowietów w czasie nalotu bodaj w 80 % i to widać i czuć. No chyba, że wynajmiesz samochód i w tempie ekspresowym objedziesz całą wyspę dookoła, tylko wtedy jest szansa żeby chociaż trochę złapać klimat tego niezwykłego miejsca.
|
tomek
|
# Napisano: 15 Lis 2008 16:24
Odpowiedz
Jeden dzień na pobyt na Bornholmie to jak zjedzenie polowy czy części smacznego posiłku. Właśnie bylem w sierpniu z Kołobrzegu. Powiem tak jeśli traficie w pogodę a trzeba o tym myśleć rozsądnie to jest super. Jednak jeden dzień? Ja czuje do dzisiaj złość ze nie posiedzieliśmy dłużej. Naprawdę urocze miejsce warte zadedykowania więcej czasu. Wycieczka autobusem była jedynym zbawieniem gdyż co mieliśmy robić innego? Zawsze coś zobaczycie siedząc sobie wygodnie, pochodzicie po ślicznych miasteczkach. Zatrzymaliśmy się w restauracji ze szwedzkim bufetem. Kto chciał skorzystał. Ja skorzystałem i jestem zadowolony z nowych doświadczeń kulinarnych, chociaż przesadzają z tymi rybami na słodko. Ogólnie warto skorzystać z wycieczki, lecz warto jest popłynąć na Bornholm na min. parę dni i na spokojnie przeżyć ten SZOK dla psychiki. Mam na myśli spokojny rytm życia mieszkańców. Tylko żeby była pogoda bo inaczej to macie przegibane.......
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 14 Sty 2009 11:40
Odpowiedz
warto z pewnoscia. chcociazby zeby zrobic rekonesans, zebrac informacje i pojechac nastepnym razem na dluzej.
ja poplynalem z darłowa na 1 dzien wlasnie, wypozyczylem sobie rowerek w Nexo i zrobilem wycieczke wzdłuz wybrzeza - Aarsdale, Svaneke, pokrecilem sie po Nexo troche, browarek, male zakupy i w tym roku zabieram juz rodzine na dluzej.
|
Asia
|
# Napisano: 5 Maj 2009 13:16
Odpowiedz
Witam,
przed wyjazdem trafiłam na forum żeby dowiedzieć się jak rozplanować 1 dniowy pobyt na Bornholmie, oczywiście jak piszą użytkownicy-1 dzień to za mało by zwiedzić wyspę-ale jeśli ktoś chce pojechać tak jakja z mężem bo mieliśmy taką okazję-to warto! nabraliśmy ochoty dłuższą wycieczkę i koniecznie rowerową. a więc sprzedaję swój pomysł na jednodniową wycieczkę po Bornholmie
parę faktów:
-data 1-3 maj 2009
-podróż: promem:unityline (8h) świnoujście-ystad, katamaranem: bornholms trafikken (1h15') ystad-rønne
-na Bornholmie: pieszo i autobusem miejskim czas (niecałe 7h) 2 maja
zdecydowaliśmy się na zwiedzenie Hasle oraz Rønne
-najpierw udaliśmy się do informacji turystycznej-w Rønne-blisko portu i terminalu: Bornholms Velkomstcenter-naprawdę warto-można pobrać darmowe przewodniki-a przedewszystkim mapki miejscowości i wymienić PLN na DKK (w Polsce i na promach nie mieli koron duśnkich więc z duszą na ramieniu zastanawialiśmy się czy wymienimy na Bornholmie-całe szczęście w punkcie informacji-było to możliwe!!!)
kurs na dzień 2.05.09 to 1DKK=1,4PLN
-tuż przy porcie znajduje się postój autobusów: udalismy się do Hasle (2 strefy -26minut czyli 22kr. na osobę dorosłą w jedną stronę)
(warto pobrac sobie rozkład jazdy ze strony przewoźnika [url=undefined]http://www.bat.dk/[/url]) na wyświetlaczu w autobusie widzimy zmieniające się numery stref do których wjeżdżamy-warto patrzeć na tablice na drogach-bo trzeba nacisnąć przycisk by autobus się zatrzymał-albo powiedziec kierowcy-żeby zatrzymał się w Hasle i Wam powiedział
autobus do Hasle i w drogę powrotną kursuje średnio co godzinę lub 2, autobus nr 1 (1A,1B)
-w 3 godziny wraz z podróżami autobusem można zwiedzić Hasle i zjeść szybką rybkę w wędzarni, warto również zejść nieopodal wędzarni-na skalistą plażę-jest przepięknie, (informacje co warto zwiedzic w Hasle i Rønne na stronach tego portalu),
aktualne ceny: wędzony śledź z żółtkiem i szczypiorkiem i pajdą chlebka-39kr. (sol over gudhjem), małe piwo 0,2l 27kr., cola 0,5l 26kr.
potem z powrotem do Rønne-i zwiedzanie starego miasta (informacje co warto zwiedzic w Hasle i Rønne na stronach tego portalu),
przydatna mapka zaczerpnięta w informacji turystycznej (zarówno Hasle i Rønne),
-jeśli chcemy odwiedzić muzea-potrzeba troszkę więcej czasu na zwiedzanie,
-jeśli planujemy poruszanie się rowerami-z pewnością dużo czasu i sił zaoszczędzimy (między Hasle i Rønne jest 11km-można obliczyć sobie średnio ile czasu nam zajmie podróż rowerem wg. naszego tempa)
uwaga-jeśli widzimy roboty drogowe-najprawdopodobniej przystanki autobusowe mogą być w innym miejscu-należy się zapytać miejscowych
spokojnie możemy się "dogadać" w jęz. angielskim łamanym
jeśli wybieracie się w dni wolne lub sobotę-należy sprawdzić jakie atrakcje są dostępne (niektóre z nich nie są dostępne np w weekendy i świeta) również urzędy, kantory, biura terminali mają wtedy specyficzne godziny pracy,
więcej przydatnych faktów w tej chwili nie pamiętam-jeśli coś mi się przypomni to dopiszę,
myślę, że naprawdę warto wybrać się do tego "innego świata" nawet na 7 godzin
pozdrawiam wszystkich
Asia
|
ewelinka8885
Użytkownik
|
# Napisano: 9 Cze 2009 23:20 | Edytowany przez: ewelinka8885
Odpowiedz
Teddyboy- mam wlasnie pytanko do Ciebie: bede w tym roku 1-y raz na wyspie tez na jeden dzien. I choc jeszcze tam nie bylam, to z relacji innych juz mnie denerwuje ze nie bede mogla wszystkiego zobaczyc (chociaz jesli sie spodoba to przyszle wakacje rowniez spedze na bornholmie i to na dluzej) no i chcialam zapytac czy wariant , ktory wybrałes, tzn jednodniowa wycieczka, wypozyczenie roweka,wycieczka wzdłuż wybrzeza -Aarsdale, Svaneke był udanym pomysłem wg Ciebie? Bo myslalam o tym samym.. nie chce brac zadnej wycieczki autokarowej, wole zobaczyc mniej a spokojnie, bez pośpiechu. I wlasnie chcemy wypozyczyc tez rowerki na miejscu na te pare godzin i gdzies pojezdzic tylko nie wiemy w ktorą strone sie udać... polecasz miejsca gdzie Wy sie wybraliście?
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 10 Cze 2009 10:17 | Edytowany przez: Teddyboy
Odpowiedz
bardzo dobrym.
ja zrobilem tak:
browarek w nexo, spacer po porcie rynku, sklepach ,
pozyczylem rower i pojechalem w kierunku svaneke - pierwsza miejscowaosc po drodze to aarsdale, jest tam wiatrak ktory mozna obejrzec, maly port i mala plaza na ktorej warto odpoczac chwile, a nastepnie Svaneke - troche wieksza miejscowosc niezwyklej urody - warto sie pokrecic i wpasc do wedzarni na sledzika. dalej jechac juz troche odradzalbym bo bedziecie spieszyc sie nerwowo na statek.
to dosc krotka trasa - ok 10 km w jedna strone ale bardzo malownicza, i daje poglad o Bornholmie. te kilka godzin sugerowalbym wlasnie na poswiecenie czasu na nexo, aarsdale i svaneke. droga rowerowa prosta nawet dla amatorow takich jak ja. a wrazenia wzrokowe - wysmienite.
|
ewelinka8885
Użytkownik
|
# Napisano: 10 Cze 2009 23:01
Odpowiedz
no własnie dzisiaj sprawdzałam tą trase na mapie. A napisz jeszcze czy jechaliscie tymi głownymi ścieżkami? bo widzialam na mapie (w necie oczywiście) ze są małe ścieżki wzdłuż wybrzeża. Mozna tez tędy jechać? (chcialabym być jak najbliżej morza ) a za rowerki musieliście płacić jak za cały dzień czy tylko za te pare godzin? i jeszcze jedno co dla mnie ważne: czy w okolicy svaneke można juz spotkać skaliste wybrzeża? bardzo chcialabym to zobaczyc ) no i czy mozna całkiem "na legalu" wszedzie chodzic, czy trzeba sie trzymac wyzanczonej trasy? Bo dla mnie najwiekszą frajdą byloby połazić po tych skałkach o postrzelac fotki )
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 10 Cze 2009 23:40 | Edytowany przez: Teddyboy
Odpowiedz
witaj witaj.
z nexo do svaneke jest sciezka rowerowa ktora czesciowo prowadzi wzdloz wybrzeza rownolegle do drogi, i mozna albo jechac tak dalej albo skrecic w lewo - zgodnie z oznaczeniami szlaku rowerowego - i polecam to rozwiazanie bo sa fajniejsze widoki, widac morze po prostu troche z góry. za rower zostalem "skasowany" za dzien, bylo to chyba 60 dkk. .
skaliste wybrzeza sa niestety na polnocy - sandvig allinge hammmerso itp. poludniowo-wschodnia czesc wyspy jest "nizsza".
|
ewelinka8885
Użytkownik
|
# Napisano: 21 Cze 2009 14:39
Odpowiedz
Mam tylko nadzieje ze zdążę wrócić bo z kondycją juz nie za dobrze )) a daleko ta wypozyczalnia jest od portu? aha, jeszcze pytanko o kase: ile straciles przez te kilka godzin na wyspie? bo za Chiny nie wiem ile siana wymienic...;/
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 21 Cze 2009 18:24
Odpowiedz
ja zrobilem tak ze jadac od nexo kontrolowalem czas - zalozylem ze na powrot potrzebuje tyle samo czasu co na jazde od Nexo + jakas rezerwa / dawmo nie jezdzilem na rowerze i balem sie ze "spuchnę". wypozyczalnia jest jakies 10 minut od portu na ulicy havnegade niedaleko skrzyzowania z torvegade- przy stacji benzynowej.nie jest jakos oznaczona, wyglada raczej jak warsztat samochodowy, rowerow jest tam ja wiem... sporo, i cos mozna sobie wybrac.
ja mialem ze soba 200 koron - 58, skasowano mnie za piwo na rynku, ale wzialem lokalne a to jest najdrozsze, rower kosztowal 60 dkk, reszte puscilem w supermarkecie spar na rynku w nexo. np frytki przy budce "okraglak" kolo portu kosztuja 25 dkk.
|
ewelinka8885
Użytkownik
|
# Napisano: 21 Cze 2009 19:49
Odpowiedz
dzieki za info a jeszcze: Napisał(a): Teddyboy z nexo do svaneke jest sciezka rowerowa ktora czesciowo prowadzi wzdloz wybrzeza rownolegle do drogi, i mozna albo jechac tak dalej albo skrecic w lewo - zgodnie z oznaczeniami szlaku rowerowego - i polecam to rozwiazanie bo sa fajniejsze widoki, widac morze po prostu troche z góry.
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 22 Cze 2009 08:22
Odpowiedz
pojechalbym szlakiem rowerowym, czyli w lewo.
jedna uwaga - wlasciwie jedyna rzecz ktoraej sie obawialem plynac tam - ze bedzie caly dzien lało - wtedy leżysz i warto rozwazyc wycieczke autkorame jako opcje awaryjną.
uwaga z tego co widzialem to zegluga gdanska podniosla ceny rejsow - obecna cena to 190 pln.... moim zdaniem sporo.
|
ewelinka8885
Użytkownik
|
# Napisano: 22 Cze 2009 19:04
Odpowiedz
ok, w takim razie pojedziemy w lewo. Ja plyne Jantarem, to chyba jest zegluga pasażerska, jak sprawdzałam pare dni temu to było 170zł jeszcze ojjj ale wycieczki to za nic nie wezme, juz wole pieszo chodzic ;p nie podoba mi sie takie ogladanie "z klatki"
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 22 Cze 2009 19:55
Odpowiedz
nie jest to taka zla opcja. generalnie chyba 80 % z pasazerow zdecydowalo sie na wycieczke autokarem - obwozi po głownych atrakcjach. to tez nie dla mnie ale jesli by mialo lac 6 godzin, to bym jednak to wzial. tam nie przeczeka sie deszczu w knajpie, bo pojdziesz z torbami
|
Anonimowy
|
# Napisano: 22 Cze 2009 20:33
Odpowiedz
No to już wostateczności..ale musiałoby lac, bo nic innego mnie nie skloni do wycieczki autokarowej jejku i jeszcze ta podróż, mam nadzieje że nie zejde z pokładu "zielona"
Teddyboy- a Ty nie płynąłeś Jantarem nie? Bo jestem ciekawa jak to faktycznie wyglada zmiejscowkami, czy faktycznie trzeba pilnowac miejsca czy jest toi jakos okreslone kto gdzie siedzi...
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 23 Cze 2009 08:15
Odpowiedz
ja plynalem lady assa, ale jest z tym podobnie na jantarze. - nie ma tzw miejscowek, kazdy siada gdzie chce i gdzie jest miejsce, dlatego ci wczesniej moga wybierac , przy oknie itp itd.
pogode trudno przewidziec ja w jedna strone mialem koszmarną, a z powrotem lux...
|
ewelinka8885
Użytkownik
|
# Napisano: 22 Wrz 2009 09:41
Odpowiedz
Teddyboy- dziękujemy ślicznie za wskazówki. Gdyby nie Ty, nigdy nie dotarlibyśmy nawet do wypożyczalni rowerów. Probowałam się dogadać z tubylcami ale nie znam za bardzo ani ang ani niem wiec było ciężko. Na szczęście pamiętałam ulice o których pisałeś i trafiliśmy ) pojechaliśmy właśnie do aarsdale i svaneke, bardzo nam się podobało, żałuje tylko że nie miliśmy więcej czasu bo ciekawa jestem jak jest bardziej na północy. Mam nadzieje,że jeszcze tam wróce )
|
Teddyboy
Użytkownik
|
# Napisano: 22 Wrz 2009 11:13
Odpowiedz
Ciesze sie zatem ze sie przydalem na cos z perspektywy mojego kolejnego wyjazdu tam, stwierdzam ze na jednodniowa wycieczke to ta trasa rowerowa jest optymalna- niezbyt meczaca a ciekawa widokowo. zreszta z tej pierwszej wycieczki jest moja galeria w dziale Galeria - GAleria Grzegorza- Moj Bornholm. Na pólnocy jest juz wiecej górek i to troche trudniejsza trasa na rower.
|
