Autor |
Wiadomość |
nelson38
Użytkownik
|
# Napisano: 5 Sier 2008 17:43
Odpowiedz
Z pewnym niepokojem patrze na pogode i prognozy na sierpien. I mam dwa pytania: 1. Czy zdaza sie odwolanie rejsu promu? I co wtedy? Plynie dzien pozniej? Chyba tak, bo przeciez musi zabrac ludzi z powrotem. 2. Co robic na Bornholmie jak np 5 dni leje non stop? Rowerki ida na bok. Muzea? Co polecacie na niepogode?
|
nelson38
Użytkownik
|
# Napisano: 5 Sier 2008 17:48
Odpowiedz
Na Bałtyku sztorm do 12 w skali Beauforta
(05.08/12:30) - Rzadko spotykany na początku sierpnia sztorm na Bałtyku szczególnie daje się we znaki mieszkańcom duńskiej wyspy Bornholm. Huraganowy wiatr pojawił się tam ostatniej nocy, kiedy większość ludności spała. Wszyscy zanim położyli się do łóżek, zgodnie z instrukcjami meteorologów, zabezpieczyli wszystkie rzeczy, które wiatr mógłby porwać i zniszczyć. Jednak prędkość wiatru nie pozwoliła spać nawet tym, którzy na wichury przygotowali się najlepiej. Według pomiarów stacji meteorologicznej porywy zachodniego wiatru osiągały nawet 120 kilometrów na godzinę. Wiatr połamał drzewa na ulicach stolicy wyspy, miasta Rønne. Służby miejskie były jednak dobrze przygotowane i pomagały mieszkańcom jak tylko mogły. Najtrudniejsza sytuacja panowała na wybrzeżach Bornholmu, gdzie szalał sztorm osiągający maksymalny 12 stopień w skali Beauforta. Obecnie wiatr nieco zmniejszył swoją prędkość i osiąga najwyżej 105 km/h. W wyspę nadal uderzają wysokie na 2-3 metry fale sztormowe, które dewastują porty. Wszyscy, którzy znajdują się na wyspie nie mogą jej opuścić, ponieważ przerwana jest przeprawa promowa. Turyści mogą tylko przyglądać się niespokojnej toni Bałtyku i oczekiwać na osłabnięcie wichur, co spodziewane jest dzisiejszego wieczoru. Pierwsze promy i kutry opuszczą wyspę dopiero w godzinach nocnych. Z tak potężnymi sztormami Bornholm ma do czynienia głównie od października do marca, dlatego latem, w samym środku sezonu turystycznego, nie wszyscy są dobrze przygotowani na pogodowe niespodzianki.
|
kasiak28
Użytkownik
|
# Napisano: 5 Sier 2008 19:34
Odpowiedz
Czesc,
Pisze do Was z Ronne. Faktycznie, wialo w nocy niemilosiernie, ale obudzilam sie tylko 2 razy Namiot nie odfrunal. A nasz synus wogole nic nie zauwazyl Pogoda poprawila sie juz kolo poludnia a jutro ma byc calkiem ladnie. Moze teraz uda sie wyruszyc w trase.
Pozdrawiam Wszystkich cieplo!
|
Ela P.
|
# Napisano: 10 Sier 2008 12:05
Odpowiedz
My mielismy wracac wlasnie 05.08. I nasz urlop przedluzyl sie do srody 06.08. W srode prom zabral grzecznie wszystkich rozbitkow
Pzdr,
Ela
|
Anonimowy
|
# Napisano: 18 Sier 2008 16:13
Odpowiedz
Wygląda na to, że byliśmy w Ronne w tym samym czasie - we wtorek urywało głowę Przez cały tydzień pogoda była taka sobie, tylko jeden dzień naprawdę słoneczny więć: - zjeździliśmy całą wypę samochodem oglądająć wszystkie menhir, runy, kościołe rotundowe - obawaim się, że rowerem nie zdązylibyśmy z tym wszystkim w tydzień. - pojechaliśmy na Christianso - często i długo pusczaliśmy latawce, one lubią bornholmskie wiatry
|
Ela P.
|
# Napisano: 19 Sier 2008 08:53
Odpowiedz
Napisał(a): Anonimowy Wygląda na to, że byliśmy w Ronne w tym samym czasie - we wtorek urywało głowę
Byc może Byliśmy od poniedziałku 28.07. do srody 06.08. Niedługo wrzucimy zdjęcia na stronkę Co do pogody to uważam, że mielismy świetna: od poniedziałku do soboty upały, potem zaczely sie te wiatry i deszcze ale w sumie deszcz przestawal padac kolo 12 wiec zostawal caly prawie dzien na zwiedzanie. W poniedzialek 04.08. przejechalismy z Ronne do Svaneke, zaliczając winnice przy Pedersker i ten potezny wiatr dmuchał nam cały czas w plecy Czuliśmy sie jak latawce Rowerami zwiedziliśmy większość tego, co zwiedzić trzeba ale i tak pozostal niedosyt Zakochalam sie w tej wysepce Chcielibyśmy jeszcze wrocic na dluzej (na spokojniej, delektując i smakując) ale przed nami wyprawa do Finlandii (ktos moze planuje? rowerem pzdr,
Ela
|
tomek
|
# Napisano: 16 Lis 2008 15:19
Odpowiedz
Smieszne jest to zycie. Gosciu ktory mieszka nad jeziorem GARDA we WLOSZECH jedzie, plynie na Bornholm gdzie pogoda jest wielka niewiadoma Wroce tam napewno , lecz juz nie na jedno dniowa wycieczke ale samochodem na tydziem min. Niech Dunczycy nabiora szacunku, respektu do polskiego portfela i GESTU Dlaczego mamy byc znani w europie jako ubogi turysta ?. Czy naprawde w Zakopanem jeat taniej ?..............Sciskam
|