| Autor |
Wiadomość |
xmichal79x
Użytkownik
|
# Napisano: 20 Lip 2010 22:15 | Edytowany przez: xmichal79x
Odpowiedz
Witam wszystkich forumowiczów,
niedługo wraz z grupą znajomych będziemy 5 dni na Bornholmie i wstępie planowaliśmy objechać wyspę na wynajętych rowerkach, spanie w namiotach, a więc bagaży trochę będziemy mieli (karimaty, śpiwory, ubrania, namioty) a na forum w sieci trafiłem na takie wypowiedzi:
Pamiętaj, że wyspa ma niewiele ponad 100 km obwodu a największa odległość "po przekątnej" to ok. 40 km. A nie trzeba codziennie zwijać namiotu i tobołów, że o wątpliwej przyjemności jazdy z takim ekwipunkiem nie wspomnę.
Masz racje,w zeszłym roku popełniliśmy taki błąd: (targaliśmy te cholerne toboły po całej wyspie,rowery z górki nabierały prędkości zbliżonych do świetlnych, pod górkę wciągaliśmy je na linkach... tragedia... trzeba było się rozkraczyć na samym środku wyspy i jeździć z samym bidonem... przecież tam i tak nikt tego wszystkiego nie ruszy... pozdrawiam, miłych wrażeń!
i tu moje pytanie, lepiej objeżdżać wyspę, czy jednak spać w jednym miejscu (może coś polecicie?) i robić z niego wypady?
bo faktycznie wyspa nie wydaje się duża.
z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi
PS i czy faktycznie jest tam tak bezpiecznie, ze można zostawić na campingu namioty z całym sprzętem (butle, palniki, śpiwory itp?)
|
Anonimowy
|
# Napisano: 23 Lip 2010 17:46
Odpowiedz
Przede wszystkim zależy do od kondycji fizycznej osób, z którym się jedzie. Dla niektórych 10 kilometrów to bardzo dużo dla innych nie. Wydaje mi się, że warto przedyskutować tę sprawę ze znajomymi. Wraz ze znajomymi stacjonowaliśmy na campingu w Nexo. W ciągu 8 dni robiliśmy sobie rozmaite wyprawy, codziennie gdzieś indziej i obeszło się bez przeprowadzek. Ostatniego dnia zjechaliśmy sobie z Nexo do Svaneke potem wzdłuż wybrzeża do Gudhejm, Alling, zobaczyć ruiny Zamku, wróciliśmy przez Hasle, Ronne i Akirkeby z powrotem do Nexo. Naprawdę fajna wycieczka i nie pędziliśmy z jęzorem na wierzchu tylko zwiedzaliśmy sobie po drodze Gudhejm, Allinge, ruiny zamku (poprzednie miejscowości zwiedziliśmy sobie wcześniej). Pojechaliśmy bez jakiegoś szczegółowego planu a zobaczyliśmy naprawdę bardzo dużo rzeczy bez przeprowadzek po wyspie.
|
lemozloc
Użytkownik
|
# Napisano: 24 Lip 2010 10:54
Odpowiedz
Zależy co kto lubi. My wybieramy się w tym roku 3 raz na wyspę i zawsze w miejsce stacjonarne (chociać za każdym razem inne) - wygodna kwatera, we wszystkich kierunkach niedługie wycieczki rowerowe ( zawsze zabieramy własne rowery), ciepła kąpiel i kolacja na wieczór, nie traci się czasu na logistykę.
|
Anonimowy
|
# Napisano: 3 Sier 2010 10:09
Odpowiedz
Czy warto mieszkac w jednym miejscu jadac na 5-6dni?(raczej 5)?
Nie mamy sakw,itp,a faktycznie z bagazami sie przemieszczac moze byc ciezko.
|
Piotr
Użytkownik
|
# Napisano: 3 Sier 2010 11:45
Odpowiedz
Moim zdaniem warto. W pewnym stopniu zależy to od miejsca, ale na wyspie jest tak wiele miejsc przyjaznych zmysłom...
|
